Jadwiga Jankiewicz, opiekunka ekipy UKS GIM - TIM 5 Stalowa Wola, zajęła pierwsze miejsce w plebiscycie "Echo Dnia" na najpopularniejszego trenera. Była mistrzyni Polski, tenisistka stołowa Stali Stalowa Wola i Siarki Tarnobrzeg w wywiadzie dla dziennika opowiada o najciekawszych momentach jej 40-letniej kariery sportowej.
- Z Japończykami piła zieloną herbatę, od prezesa niemieckiej federacji otrzymała propozycję gry, a w stolicy Czech, Pradze, ugościli ją miejscowi, gdy odwołano jej lot. O losach Jadwigi Jankiewicz można by napisać książkę - czytamy w artykule Arkadiusza Kielara.
- W tym roku mija 40 lat, gdy po raz pierwszy wzięła udział w zawodach tenisa stołowego. Tym większa była dla niej radość, gdy czytelnicy naszej gazety wybrali ją na najpopularniejszego trenera w powiatach stalowowolskim i niżańskim w 2009 roku.
- Na koncie ma tytuł mistrzyni Polski juniorek, wicemistrzostwo Polski z Siarką i Odrą Wrocław, awans do ekstraklasy ze Stalą Stalowa Wola, brązowe medale w singlu i deblu wśród seniorów. Była powoływana do reprezentacji Polski juniorek i seniorek. Dzisiaj jest uznanym trenerem, pracuje z młodzieżą w Uczniowskim Klubie Sportowym Gim-Tim 5 Stalowa Wola, a jej podopieczni i wychowankowie należą nie tylko do krajowej, ale i światowej czołówki, tak jak Robert Floras, wicemistrz Europy juniorów. Jadwiga Jankiewicz, z domu Szatkowska, pracuje jako nauczyciel w Zespole Szkół numer 3 w Stalowej Woli (w Szkole Podstawowej numer 12 i Gimnazjum numer 5) i dla tenisa poświęca całe dnie.
Zapraszamy do lektury całego artykułu: Odwołany lot i "ręka z metalu” Jadwigi Jankiewicz