W piątkowy wieczór rozegrany zostanie 2. mecz półfinałowy fazy play-off tegorocznych rozgrywek Wschodzący Białystok Superligi Mężczyzn pomiędzy PKS Kolping Frac Jarosław a ASTS Olimpia-Unia Grudziądz. Jak dotąd bliżsi zakwalifikowania się do finału są podopieczni trenera Piotra Szafranka, którzy wygrali pierwszy mecz w stosunku 3:1.
Aktualni mistrzowie Polski w 1. półfinale play-off wykorzystali atut
własnej hali. Dwa punkty na konto grudziądzan zapisał fantastycznie
dysponowany Patryk Chojnowski, a trzecie indywidualne zwycięstwo dołożył
17-letni Patryk Zatówka, wygrywając z najwyżej sklasyfikowanym w
światowym rankingu ITTF polskim tenisistą stołowym, Wang Zeng Yi.
Lider
jarosławian w Grudziądzu nie poradził sobie też z Chojnowskim. Teraz to
głównie od jego formy zależą szanse Kolpinga Frac na awans do finału
play-off. W sezonie zasadniczym Wang w starciach z grudziądzanami
dwukrotnie inkasował komplety punktów.
Honorowe zwycięstwo dla
ekipy prowadzonej przez trenera Kamila Dziukiewicza odniósł Białorusin
Witalij Niechwedowicz, pokonując Chorwata Tomislava Kolarka. Dla
jarosławian była to druga z rzędu przegrana w Superlidze - kilka dni
wcześniej ulegli oni we własnej hali ekipie Dartom Bogoria Grodzisk
Mazowiecki.
- Jadąc do Grudziądza wiedzieliśmy, że będzie to dla
nas trudne spotkanie. Olimpia-Unia to aktualny drużynowy mistrz Polski i
trzecia drużyna ligi, więc nie robimy z tej porażki tragedii - przyznał
Dziukiewicz. - Przed drugim starciem w naszych szeregach panuje spokój.
Każdy z moich zawodników jest zawodowcem i już nie raz wychodził z
trudnych opresji - dodał.
Piątkowy pojedynek został zaplanowany
na godz. 18:00. Bezpośrednia transmisja z hali MOSiR w Jarosławiu będzie
dostępna na stronie internetowej superliga.com.pl.